Uczciwość w telemarketingu – dlaczego się opłaca?

26 maja 2015

Sprzedawcy mają jeden nadrzędny cel: sprzedawać. Ich szefowie nie oceniają ich przecież za uprzejmość w stosunku do klientów, zaangażowanie czy umiejętność prowadzenia rozmowy, ale za osiągane wyniki. W efekcie telemarketerzy chwytają się różnych, nie zawsze uczciwych metod: obiecują korzyści, których nie ma, nie udzielają pełnej informacji na temat produktu czy usługi. Takie podejście jest jednak krótkowzroczne i po prostu się nie opłaca w telemarketingu.

Tylko prawda

Pracownik telemarketingu zobowiązany jest mówić prawdę z jednego prostego względu: wszystkie prowadzone przez niego rozmowy są nagrywane. Każda transakcja, w razie jakichkolwiek zastrzeżeń ze strony klienta, jest potem weryfikowana pod kątem uczciwości. Wniosek: nieuczciwe metody postępowania telemarketera mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, zarówno jemu (utrata pracy) jak i samej firmie (nadszarpnięty wizerunek).

phone-612061_640

Wizerunek sprzedawcy

Bez względu na to czy praca w roli telemarketera jest zajęciem stałym czy dorywczym należy pamiętać o ciągłym podnoszeniu kwalifikacji i samokształceniu. Telemarketer jest pierwszą osobą, z którą klient ma kontakt. Od jego pracy, w tym uczciwości, zależy wizerunek firmy. Uczciwość wobec klienta jest więc jedną z najbardziej pożądanych cech u profesjonalnego sprzedawcy. Nie mniej ważny jest sam obraz telemarketera w oczach klienta. Wiarygodnie przedstawiona oferta, z której klient będzie zadowolony, sprawi, że w przyszłości może być nią ponownie zainteresowany, a telemarketer stanie się dla niego osobistym, zaufanym konsultantem. Do tego właśnie powinna dążyć praca telemarketera: powinien stać się osobą, która nie tylko oferuje konkretny produkt czy usługę, lecz przede wszystkim doradza klientowi najlepsze dla niego rozwiązanie.

Prawo po stronie klienta

Nowelizacja ustawy o prawach konsumenta wprowadziła spore zmiany w świecie sprzedaży telefonicznej. Przepisy mają chronić klientów przed nieuczciwymi praktykami i zwiększać bezpieczeństwo umów zawieranych na odległość. W efekcie tych zmian telemarketer zobowiązany jest do udzielenia konsumentowi pełnej informacji o usłudze i potwierdzenia jej na nośniku trwałym, np. mailem. Klient z kolei może odstąpić od umowy w terminie do 14 dni od jej zawarcia. I choćby dlatego w biznesie warto być uczciwym: by klient nie chciał odstępować od umowy, bo jest idealnie dopasowana do jego potrzeb.

Kategorie